sobota, listopada 25, 2006

Szkielety

Hagens po raz drugi i ostatni. Z mojego wyjazdu stworzyłem specjalną galerię, do której zapraszam wszystkich chętnych: TUTAJ. Moim celem nie jest zaszokowanie czy obrzydzenie śniadania komukolwiek. Po prostu chciałem spróbować przedstawić wydarzenie, które jakoś na pewno odbiło się echem w Polsce.

Dziękuję Łukaszowi za transport i trafioną propozycję wyjazdu :-)

Enjoy!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

fajnie coś takiego znaleźć w internecie:) owszem, robienie show z ludzkich szczątków nie jest rzeczą która może być uznana za sztukę, ale jest dość ciekawą formą zainteresowania anatomią i też własnym ciałem. obejrzenie wystawy na pewno stanowi ciekawy sposób na spędzenie wolnego czasu a i też spojrzenie na życie i śmierć od innej strony niż tylko 'viva la vida'. poza tym nie uważam że w przypadku robienia 'show' z ludzkich ciał nie trzeba obawiać się "pozyskiwania" ciał w sposób niezgodny z kodeksem karnym i moralnym - ludzie od wieków pragną by coś co zrobili zostanie zapisane przez innych, często ludzie ci dopiero dzięki oddaniu swoich zwłok mogą cieszyć się z tego że zrobili coś dla innych.

z pozdrowieniami
rh_lucky[at]tenbit.pl