poniedziałek, kwietnia 30, 2007

Szczypiorniści bywają brutalni

Z racji syndromu "gdzie ja zapodziałem sesję zdjęciową z Agatą?" wrzucam mecz piłki ręcznej pomiędzy Stelmet AZS Zielona Góra a AZS AWF Gorzów. Nie wiem czy to był dobry mecz - nie znam się na tym - na pewno był jednak wyrównany, gdyż zakończył się jedynie dwupunktowym zwycięstwem zielonogórzan, którzy zdobyli 33 bramki.Krótka historia jednego meczu.
Enjoy!

sobota, kwietnia 28, 2007

Dziecka świat

Świat widziany oczami dziecka jest prosty i kolorowy.

- A jak się nazywa pani córka?
- To nie córka, to wnuczka. Jagódko, przestań się wygłupiać!
Enjoy!

środa, kwietnia 18, 2007

Było, jest i będzie...

Odwiedził zielonogórzan Krzysztof Kononowicz. I ja ogólnie zgadzam się z opinią pewnej znajomej fotoreporterki, jeśli chodzi o wrażenia po tym wydarzeniu... Chociaż przyznać muszę, że pan Krzysztof jest bardzo sympatycznym człowiekiem.

Wrzucone tak na szybko, bo jestem wykończony... Tyle zdjęć czeka cały czas na obróbkę, a dysk jest zawalony zbędnymi danymi :(
Enjoy!

czwartek, kwietnia 12, 2007

Spacer z Kaśką

Spacer to fajna rzecz.

Czasem jest ciepło, a czasem zakładamy rękawiczki. To tak, jak w relacjach międzyludzkich.
Enjoy!

środa, kwietnia 04, 2007

Miasto stoi

Wczoraj wrzuciłem żywe miasto. A dziś się zatrzymamy dzięki Wojtkowi Walochowi. Moje zdjęcia miały pokazywać ten sam motyw, niekoniecznie od tej samej strony.
Enjoy!

wtorek, kwietnia 03, 2007

Miasto idzie

Miasto idzie, jedzie, biega. Miasto żyje.

Miasto moim obiektywem, ale zainspirowany pomysłem Wojtka Walocha.
Enjoy!

poniedziałek, kwietnia 02, 2007

Wczoraj

Wczoraj był dzień zdjęciowy. Ale zanim na niego dotarłem, zobaczyłem płonący krzew...
...a potem ktoś mnie przestraszył...


...więc zdjęć nie wrzucę.
Enjoy!