wtorek, lipca 11, 2006

Korytarz

Dzisiejszego dnia czułem się jak w takim korytarzu - trzeba szybko biec przed siebie i nie oglądać się na boki, trzeba wykonać zadanie.

Poznałem miłą osóbkę. Wypiłem Reddsa. Przeprowadziłem wywiad z Holendrem.
Enjoy!

Brak komentarzy: