Najpierw na scenę weszli studenci 2. roku filologii polskiej. Była to ciekawsza część występu. Może coś z nich będzie.
Kabaret Made in China pokazał w większości stare kawałki. Ale co z tego? I tak są świetni.W czwartek na deskach klubu studenckiego wystąpił kabaret Made in China. Większość, jeśli nie wszystkie, z prezentowanych numerów to skecze stare. Jednak grupa parę razy zaskakiwała, bo cześć numerów była przerobiona w stosunku do tego, co niedawno widziałem. Co dziwne, tego wieczora w Gębie było miejsce do siedzenia. Zwykle sala jest tak pełna, że nawet stanąć nie można.
Enjoy!

2 komentarze:
Ja akurat wtedy pracowałem A w Gębie wolne miejsca, bo mało świeżych rzeczy pokazywali - przynajmniej taka opinię słyszałem, poza tym czekają na Wysypisko!
witam!koncert "chińczyków" pomyslany był przede wszystkim z myslą o studentach 1-ego roku, którzy ich skecze mogą znać co najwyzej z tv. zapraszamyna "wysypisko" w najblizszy czwartek.
Prześlij komentarz