Dzisiejszego dnia czułem się jak w takim korytarzu - trzeba szybko biec przed siebie i nie oglądać się na boki, trzeba wykonać zadanie.Poznałem miłą osóbkę. Wypiłem Reddsa. Przeprowadziłem wywiad z Holendrem.
Fotoblog fotoreportera Gazety Lubuskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz